Katalonia cz. 2 > HISZPANIA

[polska strona]

---

 Andrzej Zasada 

Ciąg dalszy relacji z podróży.

https://www.globtroter.pl/artykuly/4541,hiszpania,katalonia,cz,2.html

GIRONA


Girona to duże, stutysięczne miasto założone jeszcze przez Rzymian. Oddalona jest o około 100 km. od Barcelony i ok. 35 km. od wybrzeża. Pod Gironą znajduje się lotnisko, od którego zaczęła się nasza katalońska przygoda.
Ale Girona to także piękna i rozległa starówka położona na prawym, pagórkowatym brzegu rzeki Onyar. Już na samym początku wzrok przyciągają ciągnące się wzdłuż rzeki, niemal u samych jej brzegów budynki o kolorowych fasadach. Najlepiej podziwiać je z jednego z wielu mostów.

Girona, Katalonia, Girona, HISZPANIA

Blisko rzeki znajduje się również wart obejrzenia gotycki kościół św. Feliksa. Jednak najważniejszym zabytkiem sakralnym w mieście jest położona nieco wyżej monumentalna katedra NMP. Budowę katedry rozpoczęto w wieku XI, a zakończono w XVIII. Dominuje styl gotycki z elementami stylu romańskiego i barokową fasadą. Do katedry prowadzą liczące 90 stopni imponujące barokowe schody. Wnętrze jest ogromne – duże wrażenie robi zwłaszcza szeroka nawa, która jest najszerszą gotycką nawą na świecie.

Girona, Katalonia, Katedra w Gironie, HISZPANIA

Jak wiele innych hiszpańskich miast Gironę w średniowieczu zamieszkiwała liczna kolonia żydowska. Pozostałością po tych czasach jest dobrze zachowana, niezwykle malownicza dzielnica żydowska. Bardziej zainteresowani tematem mogą odwiedzić miejscowe Muzeum Historii Żydów.
Bardzo interesującym zabytkiem są odrestaurowane tzw. Łaźnie Arabskie. Kompleks został wybudowany w XII w. na wzór budowli arabskich – stąd nazwa. Nieduży, pełen uroku, klimatyczny budynek jest udostępniony do zwiedzania. Można osobiście przekonać się jak pomysłowo radzili sobie z higieną dawni mieszkańcy Girony.
Stare miasto w Gironie było od dawna otoczone murami obronnymi. Pozostałości fortyfikacji wraz z wieżami są dostępne dla turystów. Z wież rozpościerają się jedne z ładniejszych widoków miasta.

Girona, Katalonia, Girona - panorama, HISZPANIA

Starówka w Gironie położona jest na pagórkowatym terenie, co niewątpliwie dodaje jej uroku. Pełno tutaj schodów, tuneli, wąskich przejść, sklepień, malowniczych zaułków. Wąskie, często kręte uliczki wiją się wzdłuż kamiennych fasad starych budynków. U góry wystają niewielkie balkony, a gdzieniegdzie, na małych placykach w cieniu platanów, rozlokowują się gościnne, lokalne knajpki. Największy ruch panuje na promenadzie biegnącej w pobliżu rzeki Onyar – oferta gastronomiczno-handlowa jest tutaj chyba najbogatsza.


FIGUERES, BESALU


Z czym kojarzy się Wam Figueres? Wiem, trudne pytanie. Otóż w tym położonym na północy regionu mieście urodził się w 1904 roku sławny malarz – surrealista Salvador Dali. W tym mieście również zmarł w roku 1989.
Niezwykle oryginalna twórczość Dalego oraz jego ekscentryczny sposób bycia sprawiły, że w drugiej połowie XX w. stał się kimś na kształt ówczesnego celebryty. W popkulturze funkcjonują do dziś jego obrazy. Najbardziej znane z nich to : "Trwałość pamięci" i "Płonąca żyrafa". Dali w ciągu swojego długiego życia mieszkał m.in. we Francji i Stanach Zjednoczonych. Ale to właśnie Figueres spina jakby klamrą jego bogaty życiorys.
Celem naszej wycieczki jest Muzeum Salvadora Dali w Figueres (Teatr-Muzeum Dali). O jego wyjątkowości świadczy fakt, że zostało zaprojektowane i urządzone przez samego Dalego w latach 70-ch XX w. Siedzibą muzeum jest odrestaurowany stary Teatr Miejski. Już sam wygląd zewnętrzny budzi ciekawość. Wieża i dach ozdobione są olbrzymi jajami i charakterystycznymi złotymi figurami. Fasadę pokrywają repliki... bochenków katalońskiego chleba. A nad dawną salą teatralną wyrasta potężna szklana kopuła.

Figueres, Katalonia, Figueres - wieża Gali, HISZPANIA

Równie interesująco jest wewnątrz. Zaraz po wejściu wita nas słynna instalacja "Deszczowy cadillac" Po wrzuceniu monety na siedzących w środku pasażerów zaczyna padać deszcz. Inną znaną instalacją jest przestrzenny portret aktorki Mae West stworzony w specjalnie zaaranżowanym pokoju. Zaprojektowana przez Dalego sofa imituje usta aktorki, półka – nos, a zasłony włosy. Są jeszcze obrazy jako oczy. Całość obserwowana z podwyższenia dzięki złudzeniu optycznemu sprawia wrażenie rzeczywistego portretu. Oprócz tego w muzeum obejrzymy też liczne obrazy, rysunki, grafiki i rzeźby artysty z różnych okresów jego twórczości.

Figueres, Katalonia, Mae West w wersji Salvadora Dali, HISZPANIA

Można Dalego lubić lub nie, ale nie sposób odmówić mu wszechstronności i pomysłowości. Jego muzeum jest tłumnie odwiedzane. My zajrzeliśmy tam w powszedni czerwcowy dzień bez uprzedniej rezerwacji. Mimo długiej koleki z wejściem nie było problemu. W środku jednak zwiedzający wzajemnie sobie przeszkadzali. W szczycie sezonu chyba lepiej rezerwować bilety przez internet.
Rzuciliśmy jeszcze okiem na pobliską katedrę i zakończyliśmy nasz pobyt w Figueres. Miasto nie szczyci się jakimiś znanymi zabytkami, głównym magnesem jest Muzeum Dalego. Z Figueres wyruszyliśmy do nieodległego Besalu.
Besalu jest miejscem gdzie w przeszłość można się dosłownie zanurzyć. Nic dziwnego, wszak początki tego miasteczka sięgają X w. Znajdziemy tutaj romański klasztor, gotyckie kościoły, a także pozostałości średniowiecznych umocnień wraz z murami. Przez miasto poprowadzą nas wąskie uliczki wijące się pośród kamiennych budynków. Czasami natrafimy na schody lub łukowate sklepienia, a gdzieniegdzie na większy lub mniejszy plac albo zaułek. Labirynt ulic starego miasta wciąga bez reszty, ukazując wciąż nowe detale. Całość sprawia może nieco surowe wrażenie poprzez niewielką ilość zdobień czy jednolitą "kamienną" kolorystykę.

Besalú, Katalonia, Most w Besalú, HISZPANIA

Prawdziwym "rarytasem" jest prowadzący do miasta średniowieczny most warowny. Kamienna budowla wyposażona jest w dwie wieże, co z pewnością wzmacniało jej funkcje obronne. Most ma oryginalną, zakrzywioną konstrukcję będącą efektem wsparcia filarów na skałach wystających z płynącej w dole rzeki. Z mostu możemy podziwiać malowniczą – i chyba niewiele przez lata zmienioną - panoramę Besalu.


LLORET DE MAR, TOSSA DE MAR


Przejedziemy się teraz wzdłuż wybrzeża. Przed nami dwie jakże różne lokalizacje: tętniące życiem Lloret de Mar oraz nieco bardziej kameralna Tossa de Mar. A więc w drogę!
Lloret de Mar jest bardzo popularne wśród Polaków. Dobre wrażenie sprawie długa, piaszczysta plaża. Tuż przy plaży jest chodnik, a zaraz za nim... ruchliwa droga i stojące przy niej wielopiętrowe apartamentowce, na parterze których mieszczą się liczne sklepy. Miasto sprawia wrażenie gwarnego i tętniącego życiem. Zwolennicy nocnych rozrywek z pewnością znajdą tu wiele okazji do zabawy. Ja jednak preferuję bardziej kameralne destynacje...

Lloret de Mar, Katalonia, Lloret de Mar , HISZPANIA

Z całą pewnością można Lloret polecić jako miejsce do zrobienia zakupów. Jest tam wiele, często samoobsługowych, sklepów, w których można kupić różne pamiątki i rzeczy przydatne do wakacyjnego pobytu. Od magnesów, kubków, breloczków i innych drobiazgów, poprzez koszulki, aż po plażowe parasole. Wybór jest naprawdę duży, a ceny przystępne (można się targować).
Tossa de Mar również jest popularna i także sporo tu turystów. Miasto posiada jednak zupełnie inny charakter i atmosferę. Tossa jest klejnotem łączącym walory architektoniczno-turystyczne z możliwością nadmorskiego wypoczynku. Prawdziwym magnesem są doskonale zachowane średniowieczne fortyfikacje ulokowane na skalistym półwyspie. W przeszłości miały chronić mieszkańców przed piratami. Pnące się w górę półwyspu mury obronne wraz z masywnymi basztami przyciągają wzrok. Są uwiecznione na wielu pocztówkach i fotografiach.

Tossa de Mar, Katalonia, Tossa de Mar - fortyfikacje, HISZPANIA

U podnóża fortyfikacji rozciąga się półkolista, szeroka plaża, w sezonie zapełniona turystami. Mniejsze plaże znajdują się też po drugiej stronie półwyspu. Z góry roztacza się piękny widok na plażę, zatokę, skały w dole oraz samo miasto. Należy koniecznie zanurzyć się w wąskie, gwarne uliczki. Tossa de Mar szczyci się bowiem jedną z najlepiej zachowanych średniowiecznych starówek na wybrzeżu Costa Brava.

Tossa de Mar, Katalonia, Tossa de Mar, HISZPANIA

Atrakcją samą w sobie jest droga łącząca pobliskie nadmorskie miasto Sant Feliu de Guixols i Tossę de Mar. Jednego dnia przejechaliśmy ją dwukrotnie i naprawdę wrażenia były niezapomniane. Droga ma ok. 25 km i wiedzie nadmorskimi wzgórzami. Znikoma ilość odcinków prostych i płaskich. Albo zakręty, albo podjazdy lub zjazdy, albo wszystko naraz. Wspomniany odcinek pokonałem w ok. 40 minut. Szkoda tylko, że kierowca zmuszony jest skupić się na jeździe, przez co umykają mu bajeczne widoki...

Tossa de Mar, Katalonia, Tossa de Mar - panorama, HISZPANIA

BARCELONA


Calella de Palafrugell jest oddalona od Barcelony o ok. 130 km.. Z tego większość trasy przebiega autostradą. Decyzja mogła więc być tylko jedna – jedziemy na cały dzień do Barcelony. Ciekawych miejsc do obejrzenia w Barcelonie jest ogrom, więc jeden dzień to śmiesznie mało – no ale cóż, lepsze to niż nic. Zaplanowaliśmy więc dojazd łącznie z parkingiem oraz miejsca odwiedzin i wyruszyliśmy.
Jak to czasami bywa, nie wszystko poszło jednak po naszej myśli. Przede wszystkim Barcelona to nie Berlin czy Wiedeń i oznakowanie jest tutaj naprawdę słabe. A ruch duży. Chwila nieuwagi przy wjeździe i nasz niedrogi parking przy stacji metra stał się odległym wspomnieniem. A po paru minutach straciliśmy orientację jadąc w nieznane.....W końcu, po krótkim postoju na stacji benzynowej i analizie sytuacji (planu miasta) udało nam się znaleźć podziemny parking na przedmieściach.
Jednodniowe zwiedzanie miast tak bogatych w atrakcje jak Barcelona wymusza dużą dyscyplinę. Żadnych muzeów czy nadmiernego przyglądania się wnętrzom (no, może oprócz niektórych kościołów). Odpowiednie tempo. Niestety powierzchowność. Chodzi bardziej o to, żeby liznąć miasto, poczuć jego klimat niż zagłębiać się w szczegóły. Ale przy odpowiednim rozplanowaniu zwiedzania można obejrzeć naprawdę wiele. Choć na pewno nie tyle, ile by się chciało. Świetnie zorganizowane metro w Barcelonie bardzo ułatwia przemieszczanie pomiędzy poszczególnymi atrakcjami.

Barcelona, Katalonia, Ulica w Barcelonie, HISZPANIA

Sercem Barcelony i jej najstarszą częścią jest dzielnica gotycka (Barri Gotic). Początki dzielnicy sięgają czasów rzymskich, ale większość budynków i gęsty układ ulic pochodzą z czasów średniowiecza. Na niewielkiej powierzchni mieści się tu wiele znamienitych zabytków Barcelony. Przede wszystkim katedra – doskonały przykład architektury gotyckiej i neogotyckiej (fasada). Tuż obok można podziwiać Pałac Królewski – średniowieczny kompleks będący dawniej siedzibą hrabiów Barcelony i królów Aragonii. Niedaleko mieszczą się okazałe, zabytkowe budynki Ratusza i Pałacu Rządowego. Tak naprawdę dzielnicę gotycką można by przemierzać w nieskończoność, klucząc wąskimi uliczkami i odkrywając wciąż na nowo jej urok.

Barcelona, Katalonia, Ratusz w Barcelonie, HISZPANIA

W niewielkim oddaleniu od Barri Gotic, w dzielnicy La Ribera również jest kilka miejsc godnych polecenia. Jedno z nich to bazylika Santa Maria del Mar wzniesiona w XIV w. w stylu gotyku katalońskiego i uznawana za jeden z piękniejszych kościołów w mieście. Kto ma czas i ochotę może również odwiedzić pobliskie Muzeum Pabla Picassa mieszczące się w kompleksie budowli w stylu gotyckim.
Niedaleko Barri Gotic znajduje się jeszcze jeden bardzo interesujący obiekt. Jest to wzniesiony na początku XX w. w stylu katalońskiej secesji Pałac Muzyki Katalońskiej. Budynek posiada przepiękną, bogato zdobioną fasadę. Odbywają się w nim liczne koncerty muzyki klasycznej i popularnej.
Wzdłuż dzielnicy gotyckiej ciągnie się chyba najsłynniejsza - częściowo zamieniona w deptak – ulica Barcelony – La Rambla. Początek swój bierze przy ruchliwym Placu Katalońskim i po ok. 1.5 km. kończy się przy porcie. Chyba każdy, kto odwiedza Barcelonę chce przespacerować się słynnym deptakiem. To widać – w powszedni dzień czerwcowy na Rambli panował niemalże tłok.
Część spacerową La Rambli - obsadzoną platanami - wypełniają liczne stragany i bary. Czas umilają tu występy artystów ulicznych. Wzdłuż ulicy natomiast znajduje się wiele turystycznych atrakcji, na które warto zwrócić uwagę, jak np. Teatr Operowy Liceu (XIX w.), tzw. Pałac Wicekrólowej z XVIII w. (obecnie Instytut Kultury) czy najbardziej znany bazar w Barcelonie - La Boqueria. Nieco w bok od Rambli znajduje się nieduży, obsadzony palmami Plac Królewski. Otaczają go budynki z podcieniami wybudowane w XIX w.. Na placu swoje obrazy prezentują miejscowi artyści.
Przy Rambli znajduje się również Pałac Güell zaprojektowany pod koniec XIX w. stylu modernizmu katalońskiego. Projektantem był oczywiście kultowy barceloński architekt - Antonio Gaudi. Inne znane budynki projektu Gaudiego znajdują się przy pasażu de Gracia. Są to Casa Mila (zwany \\\"kamieniołomem\\\") oraz niezwykle oryginalny i bogato zdobiony (z łuskowanym dachem przypominającym smoka) Casa Batllo. Najsłynniejszym dziełem Gaudiego jest Sagrada Familia – koścół św. Rodziny. Sylwetka świątyni z charakterystycznymi wieżami widnieje na wielu barcelońskich pocztówkach i pamiątkach. Zakończenie trwającej ponad sto lat budowy planowane jest na 2026 rok. O zwiedzaniu Sagrady Familii mogliśmy zapomnieć – przed wejściem kłębił się tłum turystów. Poprzestaliśmy więc na obejściu ogromnej budowli naokoło i podziwianiu jej z zewnątrz.
Miłośnicy Gaudiego powinni też odwiedzić zaprojektowany przez niego Park Güell. Nam niestety z powodu braku czasu to się nie udało.
La Rambla wiedzie nas prosto do portu, gdzie kończy swój bieg. Możemy tutaj podziwiać wzniesiony w końcu XIX w. pomnik Krzysztofa Kolumba. Słynny odkrywca stoi na bogato zdobionej kolumnie mierzącej 60 m. wysokości.

Barcelona, Katalonia, Barcelona - port, HISZPANIA

Kolejnym etapem naszej wycieczki jest widoczne z daleka wzgórze Montjuïc. W tym celu jedziemy metrem na jeden z głównych placów miasta – Plac Hiszpański. W oczy rzuca się charakterystyczny, owalny kształt dawnej areny walki byków – obecnie mieści się tu centrum handlowe. My idziemy jednak w stronę widocznego w oddali Pałacu Narodowego, mijając po drodze dwie wysmukłe wieże zbudowane na wzór wież weneckich.

Barcelona, Katalonia, Barcelona - Pałac Narodowy, HISZPANIA

Monumentalny i eklektyczny budynek Pałacu Narodowego z charakterystyczną kopułą został wybudowany w 1929 r,. na potrzeby Wystawy Światowej. Obecnie mieści się w nim Muzeum Sztuki Katalońskiej. U stóp pałacu znajduje się słynna fontanna magiczna – czyli tak naprawdę kompleks kilku fontann. Odbywają się tutaj przyciągające licznych turystów efektowne pokazy typu woda-światło- dźwięk. Miejsce jest pełne zieleni i idealnie nadaje się na krótki odpoczynek w cieniu. Można napić się kawy, przekąsić słodkie xurros, a także skorzystać z toalety.
Spod Pałacu Narodowego rozciąga się piękny widok na część Barcelony wraz z Placem Hiszpańskim i okalającymi miasto wzniesieniami. Na wzgórzu Montjuïc chcieliśmy jeszcze obejrzeć zamek i kompleks o nazwie Hiszpańska Wioska czyli zespół budynków wybudowanych na pocz. XX w. na wzór budowli z różnych regionów Hiszpanii. Niestety, na przeszkodzie tym planom stanął brak czasu.

Barcelona, Katalonia, Barcelona - panorama spod Pałacu Narodowego, HISZPANIA

Opuszczając Barcelonę znów wybraliśmy niewłaściwy wariant i pomknęliśmy ku centrum. Brak rond oraz zakaz zawracania skutecznie uniemożliwiał nam zmianę kierunku jazdy. Mknęliśmy więc sobie beztrosko w przeciwnym do zamierzonego kierunku, często w otoczeniu roju bzyczących skuterów. Dopiero mniej więcej po godzinie – słabe oznakowanie nie ułatwiało nam sprawy – po błądzeniu "na czuja" trafiliśmy na właściwą trasę wylotową.

Katalońskie wakacje dobiegły końca. Była rekreacja, a także historia. Było morze, plaże, a także wysokiej klasy zabytki. A to wszystko doprawione odrobiną sztuki i przyrody. Było lokalne jedzenie i wino. A na deser wyjątkowa stolica całego regionu. Jednym słowem było wszystko, czego oczekiwałem. Czegóż chcieć więcej ?

 Zdjęcia